jasminka

Hmmmmmmmm..... jush nei wiem co mam napisac tutaj ... kurdem znowu nie mam powodu do zadowolenia .. moj chlopak mial dzisaij testy na narkotyki .. a kiedyŚ je brał... niestety zobaczą to jego rodziCe.. i boję się ash do niego iść... umOOfiłam Się z nim na naszej kochanej ławeczce .. ale nie wiem czy przyjdzie , bo jak ma kare .. to nici z tego .. w każdym razie.. pójdę Go odwiedzić i zobaczę.. czy jest tak źle.. :/ hmmmm.... cio tu jeszcze się dzisiaj ciekawego wydarzyło... hmmmm.... kupiłam sopie dzisiaj ładne STRINGI... hyhy .. bardziom mi się podobają... i ładnie w nich wyglądam .. :) hihihi... oki kończem .. nie wiem czy jeszcze dzisiaj napiszę.. bo moj "kochany tatuŚ" może mi zając kompa.. ale mam nadzieje ze jeszcze jedna notka się tu pojawi z dzisiejszego dnia.. bo przecież zawsze sobotnie wieczory są super i wogole THE BEST :) a więc do jutra.. a może i do dziŚ :P PaPsSssSsSSsSSsSS...

Ohhhh... dzisiaj wstałam o 7:50 .. nie wyspałam się .. ale nie mogłam jush spać.. bo cały czas myślem o Kamilu... moim chlopaku... wczoraj napoczątku było super .. ale pozniej gdy mu powiedziałam o tym że moja koleżanka powiedziala takiemu chlopakowi ze ja sie w nim bujnełam .. on się zdenerwował... wiem .. bo mnie tesh by to wkurzyło... ale to jak on mnie pozniej traktował.. myslalam ze on jush chce koniec tego wszystkiego ... zapytałam się go o to .. ale powiedział ze mnie kocha i kce ze mnom  być.. ale pozniej nie chcial mnie odprowadzic.. niechciał pocałować.. hmmm.. przykro mi było... no ale... dzisiaj będzie mam nadzieje lepiej :) zopaczymy... zaraz  idem na śniadanko... hyhy ... :)

Siemka WsZyStkiM .. to jeSt moja pierwSza noTka ... ciekawe jak wam beDzie się podobał moj pamietniczek :) moze cos o sopie powiem : mam 16 lat mieszkam w Łodzi .. i mam bardzio skomplikowane .. trudne .. rzadziej szczęŚliwe życie.. hmmm... co by tu napiSać .. mam chłopaka... bardzio go kocham .. ale jak zawsze są między nami kłotnie i spory... dzisiaj tesh nie moglo się bez nich odbyć .. tylko  że dzisiaj było inaczej ponieważ coŚ się zepsuło z niczyjej "chyba" winy... moj chlopCyk ma 15 lat ja 16 .... ale ta różnica wieku wclae nam nie przeszkadza.. no cóż mam nadzieje ze bedzie mi się dobrze pisało i was nie zanudzę moim nieciekawym życiem hehe.. :) pozdrOO wszyscy a ja kończę i idę lulu .. bo mam małego dołka przez to wszystko... może jutro będzie lepiej .. wkoncu jutro sobota... a zawsz w sobotę jest między mną a Nim dobrze :) papa buziaczki :)